Popularne artykuły

NAC – zastosowanie w neurologii, psychiatrii i… sportach walki!
Healthy Lifestyle

NAC – zastosowanie w neurologii, psychiatrii i… sportach walki! 

N-acetylo L-cysteina, czyli popularny NAC znany jest przede wszystkim ze swojego wpływu mukolitycznego. Pamiętasz kiedy podczas uciążliwego kaszlu z zalegającą lepką wydzieliną piłeś tabletki musujące właśnie z NAC lub łykałeś kapsułki z tym związkiem? Właśnie dzięki temu wydzielina ulega upłynnieniu i rozrzedzeniu, a w efekcie – możesz ją odkrztusić, a Twoje płuca „dostają nowe życie”.

Dotychczas notowano korzystny wpływ suplementacji NAC w rozmaitych schorzeniach dróg oddechowych- nie tylko w ich nieżycie, ale także w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc (POChP), rozedmie, mukowiscydozie czy astmie .

To oczywiście nie jedyny wpływ NAC na organizm – acetylocysteina to silny przeciwutleniacz - wpływa na redukcje ilości wolnych rodników bezpośrednio oraz poprzez donorstwo substratów do syntezy glutationu (GSH)– prowadzi do spadku poziomu stanu zapalnego w miejscu zapalenia, a także do usprawnienia obrony antyoksydacyjnej ustroju.

NAC to także swoista odtrutka w przypadku zatrucia paracetamolem. Wpływa ochronnie na komórki wątroby. Cysteina jest prekursorem jednego z najsilniejszych endogennych przeciwutleniaczy ustroju – wspomnianego wyżej GSH , który działa ogólnoustrojowo i chroni komórki przed uszkodzeniem, mutacją i starzeniem.

NAC w neurologii

Opisując krótko mechanizm działania NAC warto przytoczyć amerykańską pracę z 2014 zwięźle podsumowuje jego wpływ na rozmaite schorzenia neurologiczne:

  • zaburzenia neurodegeneracyjne/padaczka miokloniczna – wzrost poziomu GSH, wpływ antyoksydacyjny, redukcja ilości wolnych rodników
  • Zespół Downa – maksymalizacja modulacji poziomu dysmutazy ponadtlenkowej (SOD)
  • stwardnienie rozsiane – ograniczenie toksycznego wpływu czynnika martwicy nowotworu – alfa (TNF-alfa)
  • stwardnienie zanikowe boczne, choroba Parkinsona – wzrost poziomu peroksydazy glutationu i ochrony przeciw wolnym rodnikom
  • pląsawica Huntingtona – neutralizacja wolnych rodników, zapobieganie upośledzeniu funkcji mitochondriów
  • choroba Alzheimera – wzrost stężenia GSH
  • ogniskowe niedokrwienie mózgu – hamowanie syntezy tlenku azotu , wzrost stężenia GSH, usprawnienie mikrokrążenia krwi i dotlenienia tkanek
  • krwotok podpajęczynówkowy – neutralizacja wolnych rodników, hamowanie apoptozy komórek śródbłonka i ochrona ich integralności, minimalizacja peroksydacji lipidów, wzrost poziomu GSH i enzymatycznej aktywności SOD
  • urazowe uszkodzenie mózgu – poprawa dysfunkcji mitochondrialnej indukowanej uszkodzeniem, wzrost poziomu enzymów przeciwutleniających, hamowanie aktywacji NF-κB i TNF-alfa

Dowody naukowe dotyczące neuroprotekcyjnego wpływu NAC

Zacznijmy od początku – badanie na gryzoniach. Oceniano wpływ NAC na występowanie deficytów uczenia się i uszkodzenia neurotransmiterów w mózgu u szczurów poddanych stresowi prenatalnemu. Gryzonie podzielono na 6 grup – otrzymujących sól fizjologiczną lub NAC, oraz stresowanych w czasie różnych okresów ciąży (poprzez unieruchomienie specjalną siatką – jest to uznawane za idealny model indukcji stresu ze względu na działanie fizyczne i psychologiczne zarazem). Zaobserwowano, ze stres prenatalny prowadzi do spadku poziomu dopaminy w mózgu osobników młodych oraz upośledzenie pamięci. Podawanie NAC w czasie trwania ciąży pozwala na zapobieżenie występowania tych zmian.

Przechodząc do badań z udziałem ludzi… Dużo uwagi poświęca się doświadczeniom mającym przynieść pewne wskazówki w zapobieganiu bądź leczeniu Choroby Alzheimera. Wiemy, iż we wczesnych stadiach choroba przebiega ze znacznym uszczupleniem rezerw GSH oraz nasilonym stresem oksydacyjnym w środowisku układu nerwowego. Obniżone stężenie GSH koreluje zazwyczaj z gorszymi funkcjami poznawczymi u badanych chorych. Jednym z rozwiązań tego stanu rzeczy mogłaby, hipotetycznie, być suplementacja NAC. Niestety w próbach klinicznych nie notuje się fenomenalnej poprawy, jednak pewne ograniczenie zmian demencyjnych oraz korzyści terapeutyczne u osób starszych i dotkniętych Chorobą Alzheimera są obserwowane. „Winą” obarcza się ograniczoną biodostępność (mimo dobrej przenikalności przez barierę krew-mózg)  acetylowanej cysteiny. Jako przyszłościową szansę dla NAC sugeruje się stosowanie jej pochodnych, m.in. amidu-N-acetylocysteiny (NACA), który w próbach przedklinicznych wypada obiecująco (wyższa przepuszczalność przez błony komórkowe i mitochondrialne).

Bardzo ciekawa praca ukazała się w styczniu 2018 – jest to przegląd systematyczny prób z udziałem ludzi i zwierząt oceniających skuteczność i bezpieczeństwo stosowania NAC i NACA na urazowe uszkodzenie mózgu. Naukowcy podkreślają, ze prac z udziałem ludzi odnaleźli jedynie 3 (spośród których 2 wykazują pozytywny wpływ NAC/NACA). Na modelu zwierzęcym odnaleziono 20 eksperymentów – wykazano w nich znaczną poprawę funkcji psychomotorycznych i poznawczych dzięki wdrożeniu suplementacji, mniejsze uszkodzenia i poziomy markerów stanu zapalnego i stresu oksydacyjnego. Nie odnotowano działań niepożądanych i zasugerowano, iż stosowanie NAC/NACA może być dobrym rozwiązaniem mającym na celu minimalizację uszkodzeń mózgu i upośledzenia funkcji organizmu w przebiegu urazu.

NAC w psychiatrii

Pozytywny wpływ suplementacji NAC w schorzeniach psychiatrycznych notowany był wielokrotnie – sugeruje się możliwość jego zastosowania w depresji, schizofrenii oraz chorobie afektywnej dwubiegunowej, a nawet u osób uzależnionych (nikotyna, alkohol, marihuana, kokaina – nie we wszystkich próbach odniesiono bezpośredni sukces, w większości notowano jednak ograniczenie uczucia głodu. U podłoża wszystkiego najpewniej znów leży wzmożenie syntezy GSH – australijski zespół pod kierownictwem Olivii Dean w swojej pracy dotyczącej dotychczasowych dowodów i potencjalnego mechanizmu działania NAC w psychiatrii wysnuwają właśnie takie wnioski – w analizowanych przez nich pracach stosowano dawki 600-3000mg/d, jednak większość prac proponowała protokół suplementacyjny oscylujący w okolicach 1800-2400mg/d w dawkach dzielonych.

Podsumowując osoby obarczone znacznym stresem, narażone na działanie toksyn mogących wzmagać stres oksydacyjny, z historią chorób neurodegeneracyjnych i psychiatrycznych w rodzinie, a także narażone na uszkodzenia mózgu czyli… głównie zawodnicy sztuk walki(!!) mogą uzyskać wymierne korzyści z prostego zabiegu suplementacyjnego jakim będzie wdrożenie suplementacji związkami cysteiny (NAC/NACA)

Dla ciekawskich – niekoniecznie w temacie

W roku 2007 miała miejsce publikacja pracy w której udokumentowano, że dzięki suplementacji NAC można walczyć z jeszcze jednym, jakże problematycznym uzależnieniem – obgryzaniem paznokci! Badacze dowiedli kompletnego zaprzestania procederu po 13 tygodniach stosowania suplementacji w dawce 1800mg/d (praca dotyczyła 1 osoby). Po 2 tygodniach od odstawienia niekorzystne zachowania wróciły, jednak kolejne włączenie suplementacji ograniczyło je. Znacznym ograniczeniem jest bazowanie na subiektywnych raportach zachowań opisywanej osoby. W 2009 jednak podobną kwestię opisano na 3 osobach (suplementacja 2000mg przez 6 miesięcy) – w tym wypadku po zastosowaniu miesięcznego „wypłukania” osoby nie powróciły do obgryzania paznokci. Czyżby sposób na „podgryzaczy”?;-)

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Wymagane pola są zaznaczone *