Ostatnimi czasy choroby odkleszczowe znacząco zyskują na popularności; świadomość ludzi w kwestii badania się i kontroli własnego zdrowia również rośnie. Stąd też właśnie taka duża ilość osób, u których wykrywana jest borelioza - oczywiście w różnym stadium.
Choroby odkleszczowe przenoszone są przez kleszcze, które żywiąc się krwią przenoszą patogeny tych chorób. Sprawdzanie ciepłych i wilgotnych miejsc na ciele oprócz ogólnych oględzin po każdym większym spacerze jest bardzo istotne - niestety, teraz kleszcza można złapać nawet w mieście.
Jedną z najpoważniejszych i najbardziej powszechnych chorób odkleszczowych obecnych czasów jest borelioza. Wskaźnik częstotliwości jej występowania ciągle rośnie; w Polsce najwięcej przypadków zaobserwowano na Podlasiu, gdzie jest duża ilość obiektów przyrodniczych i spore zalesienie.
Borelioza co to za choroba i co ją przenosi?
Borelioza (choroba z Lyme) to choroba przewlekła i wieloukładowa; ma wiele postaci. Jest wywołana przez krętkę Borrelia burgdorferi, bakterię Gram-ujemną. Bakteria wnika do organizmu wraz ze śliną bądź wymiocinami kleszcza - to definiuje w jaki sposób zarazić się boreliozą. Zakażenie następuje po dobie lub dwóch od złapania kleszcza, dlatego właśnie bardzo ważne jest to, by usunąć go jak najszybciej. Bakterie bardzo szybko adaptują się do warunków środowiska (czyli do organizmu ludzkiego) i są w stanie przetrwać w postaci utajonej bardzo długo - wtedy nie ma żadnych objawów choroby. W takiej formie bakteria jest odporna na antybiotyki - nie posiada ściany komórkowej, którą te antybiotyki mogły by zniszczyć.
Niektóre krętki mają również zdolność do przechodzenia w różne formy, a co za tym idzie - powodują nawroty i zaostrzenia choroby. Dodatkowo, krętki mają długi okres namnażania. Z tego właśnie powodu zwalczanie ich zajmuje tak długo (minimum 4 tygodnie). Kiedy organizm człowieka atakuje krętki, otaczają się one błoną komórkową gospodarza, co czyni je nierozpoznawalnym dla układu odpornościowego - organizm nie jest w stanie się wtedy bronić przed nimi.
Borelioza jakie są objawy?
Borelioza, jak wyżej wspomniałam, jest chorobą wieloukładową - może przebiegać bezobjawowo, dawać objawy skórne (tzw. rumień) lub zajmować tkanki narządów wewnętrznych. Objawy te mogą pojawić się po 2 dniach od zakażenia, jak i również po 4 tygodniach - każde z nich przebiega inaczej.
W opisie choroby wyróżnia się podział na 3 fazy.
Faza pierwsza, czyli wczesna, to od 3 do 40 dni po zarażeniu, gdzie w miejscu ukąszenia pojawia tzw. rumień wędrujący. Zazwyczaj ma on większą średnicę niż 5 cm, dzięki czemu się wyróżnia i nie wygląda jak zwykła reakcja alergiczna.
Zazwyczaj towarzyszą temu objawy grypopodobne, swędzenie, czy pieczenie.
Faza druga, czyli wczesna rozsiana, rozwija się później - od kilku tygodni do miesięcy po zarażeniu - i jest skutkiem rozniesienia krętków przez krew do różnych ustrojów. Najczęściej objawia się to zapaleniem stawów, zaburzeniami neurologicznymi oraz problemami kardiologicznymi.
Faza trzecia, czyli późna (przewlekła), to przetrwała forma zakażenia, która rozwija się latami. Może dotknąć wszystkich narządów, skóry oraz objawiać się w postaci zapaleń mózgu i opon mózgowych.
Może również powodować objawy psychiczne. Ta jest najgorsza do rozpoznania, zwłaszcza po leczeniu antybiotykami, kiedy mimo tego wciąż pozostaje aktywna.
Dość niepożądanym, ale częstym, dodatkiem do boreliozy są inne choroby - koinfekcje. Mogą występować np. kleszczowe zapalenie mózgu, gorączka Q, tularemia, bartoneloza, bebszjoza lub ludzka anaplazmoza granulocytarna. Nie będę się zagłębiać w opisy tych przypadłości.
Leczenie tych chorób jest trudne, a objawy dość ciężkie, dlatego to też warto je zbadać przy podejrzeniach boreliozy. Warto również wspomnieć, że borelioza bez rumienia również występuje. Nie zawsze rumień jest w widocznym miejscu lub jego rozmiary pozwalają na jego prawidłowe rozpoznanie.
Jak zdiagnozować boreliozę?
Diagnoza boreliozy jest często dość trudna, głównie za sprawa niedoskonałych mechanizmów dla ich badania. Najczęściej schemat po wykryciu kleszcza wygląda następująco:
- Pojawia się rumień
- Test Elisa (często nazywany testem pierwszego wyboru). Wynik testu Elisa niekiedy trudno jednoznacznie zintepretować, ponieważ może być on dodatni, wątpliwy lub ujemny. W przypadku dwóch pierwszych warto przejść do kolejnego kroku.
- Test Western Blot (białka IgG IgM). Łączy się w nim surowicę osoby badanej z bakteriami boreliozy. Pojawia się dużo niejasności odnośnie tego kiedy wykonać test Western Blot - najlepiej wykonać go po minimum 4 tygodniach od potencjalnego ukąszenia. Wykonanie badania we wcześniejszym stadium w większości daje wynik ujemny.
Borelioza jak leczyć?
Najpowszechniej stosowanym leczeniem jest kuracja antybiotykowa, trwająca od kilku tygodni nawet do kilkunastu miesięcy. Nie ma uniwersalnego antybiotyku na tę chorobę, dlatego zazwyczaj dobiera się go indywidualnie, z założeniem ewentualnej zmiany leku na inny. Częstą bolączką jest znalezienie odpowiedniego specjalisty, dobry lekarz i borelioza to nie zawsze łatwe połączenie. Dużo rzesza lekarzy bagatelizuje ów problem.
Terapią alternatywną może być na przykład ozonoterapia (w Polsce stosowana np. w Revital Clinic), która staje się coraz bardziej popularna wśród ludzi po antybiotykoterapiach, których stan zdrowia nie uległ poprawie, a leczenie przyniosło ze sobą wiele skutków ubocznych. Borelioza może również być leczona Doxycyclinum TZF (doxycyklina).
To właśnie długotrwała kuracja antybiotykami niesie za sobą wiele skutków ubocznych, nierzadko poważniejszych w skutkach czy objawach niż sama borelioza. Dlatego kurację warto łączyć z terapią naturalną - nie tylko w celu zwalczenia choroby, ale też ustabilizowania organizmu i uzupełnienia niedoborów. Do leczenia należy podejść całościowo - przyjmowanie ziół, które mają zwalczać krętki boreliozy, nie jest najważniejsze. Istotniejsze jest by uregulować cały organizm, wesprzeć go w walce z chorobą i zabezpieczyć przed często nieuniknionymi negatywnymi skutkami leczenia.
Antybiotyki, które mają zabić krętki, niszczą również te dobre bakterie, zasiedlające jelita, dlatego podstawową kwestią przy leczeniu boreliozy jest odbudowanie i wsparcie odporności. Po kuracjach antybiotykowych jelito staje się wyjałowione, pozbawione pozytywnych bakterii, które regulują odporność i przepuszczalność jelit. Dodatkowo, układ odpornościowy, który chce zwalczyć chorobę, po pewnym czasie również jest osłabiony ciągłą walką; często wiąże się to z reakcją autoimmunologiczną organizmu, kiedy atakuje on sam siebie. Z tego wynika, że organizm jest mocno wyniszczony, pozbawiony naturalnych barier i wystawiony na wszelkie infekcje i wirusy.
Pierwszym krokiem powinien być dobór odpowiednich bakterii probiotycznych, mających na celu zasiedlenie naszego jelita i odbudowanie odpowiedniej mikrobioty oraz modulację odporności.
Uważa się, że bakterie probiotyczne mają kilka właściwości funkcjonalnych, w tym właśnie stymulację układu odpornościowego. Probiotyki mają zwiększać niespecyficzną komórkową odpowiedź odpornościową, która charakteryzuje się aktywacją makrofagów, komórek NK (natural killers) oraz cytokin przeciwzapalnych.
Pierwszą ważną bakterią jest L. paracasei. (badanie)
Zbadano jej zdolność do stabilizowania mikrobioty jelitowej podczas i po zakończeniu antybiotykoterapii; w badaniu na ludziach zauważono, że ten rodzaj bakterii zmniejsza problemy jelitowe wywołane antybiotykiem i stabilizuje ogólny obraz bakteryjny. Do tego bakterie wspierały zachowanie i rozwój Bifidobacterium na znacznie wyższym poziomie niż w grupie otrzymującej placebo. Oceniono również jej wpływ na układ immunologiczny - jak się okazało, w badaniu in vitro L. paracasei indukuje interleukinę IL-10, IL-12, (TNF) -α i (IFN) -γ, co skłania się do przesunięcia układu immunologicznego w kierunku ramienia Th1, który odgrywa kluczową rolę w powstrzymywaniu rozwojów guzów, wirusów i gwałtownych reakcji na alergię.
Kolejnym rodzajem bakterii jest Lactobacillus acidophilus (badanie), który jest łączony w badaniach z Bifidobacterium spp. Wykazano, że odbudowuje mikrobiotę jelitową po zastosowaniu kuracji antybiotykowej. Dodatkowo przyczynia się do produkcji kwasu masłowego, który regeneruje enterocyty. Aktywność Lactobacillus acidophilus oceniono jako hamującą wiązanie patogenów w świetle jelita i przyczyniającą się do ich wydalania.
Dodatkowo Bifidobacterium (niektóre rodzaje) podnoszą poziom IgA, czyli immonoglobulin stojących na pierwszym miejscu odporności śluzówkowej.
Wyniki pokazują, że probiotyki mają korzystny wpływ na regulację odpowiedzi odpornościowych, zwłaszcza w promowaniu odpowiedzi ramienia Th1.
Lactobacillus reuteri działają odbudowująco na mikroflorę jelitową oraz hamująco na rozwój i wzrost bakterii patogennych, dlatego też odgrywa istotną rolę w uzupełnianiu mikrobioty oraz regeneracji śluzówki jelita. L. reuteri ma również działanie immunomodulujące potwierdzone badaniami. (badanie)
Lactobacillus rhamnosus jest również uznanym rodzajem bakterii przez świat nauki. Wykazano, że te bakterie hamują rozwój bakterii niekorzystnych dla organizmu takich, jak E. coli. Przylegają również do komórek nabłonkowych jelit, śluzu jelitowego i mucyny żołądkowej, tym samym stymulują aktywność antybakteryjną przeciwko patogenom (np. przeciwko Salmonelli) oraz tworzą ogólną barierę w tych miejscach. (badanie)
Streptococcus, czyli kolejny gatunek wspierający mikrobiotę jelit, również został przebadany pod kątem immunomodulacji. S. thermophilus wywoływał najwyższą odpowiedź cytokin przeciwzapalnych, najlepiej działając w połączeniu z bakteriami z gatunku Lactobacillus. (badanie)
Jak widać w powyższym zestawieniu, wiele z bakterii najlepiej działa w synergii. Z tego też powodu warto wybierać preparaty wieloszczepowe, które są zbadane pod kątem ilości bakterii odpowiednio dobranych ze sobą oraz dobrze opisanych. W tym przypadku polecamy produkt Epic Pro. (badanie)
Kolejną substancją, na którą warto zwrócić uwagę to laktoferyna. Jest to składnik colostrum, czyli naturalnej wydzieliny ssaków, która występuje w mleku do kilku dni po porodzie.
Laktoferyna buduje odporność oraz aktywuje odpowiednią odpowiedź układu odpornościowego. Została również przebadana pod kątem antybakteryjnym i wykazała zdolność zwalczania rozwoju nieodpowiednich bakterii - tu warto pamiętać o wyjałowionym jelicie po antybiotykach, gdzie chętnie zagnieżdżą się niewłaściwe bakterie. (badanie)
Bardzo istotną kwestię w odporności odgrywa witamina D. Receptory tej witaminy obecne są w wielu typach komórek, a zwłaszcza komórek odpornościowych. Dane z badań in vitro wykazują, że oprócz modulowania wrodzonych komórek odpornościowych, witamina D promuje bardziej tolerogenny stan immunologiczny. W praktyce oznacza to wywoływanie tolerancji immunologicznej w przypadku wystąpienia patologicznej lub niepożądanej aktywacji naturalnej odpowiedzi immunologicznej. Badania in vivo u zwierząt oraz uzupełniające badania witaminy D wykazały korzystne działanie na układ odpornościowy, zwłaszcza w kontekście autoimmunologii, która często pojawia się przy boreliozie.
Zamykając temat odporności, można przejść dalej, nadal w kwestii wsparcia organizmu. Krętki Borrelia jako źródło energii do życia korzystają z kolagenów, rozmiękczając tkankę chrzęstną i czerpiąc z niej składniki odżywcze.
Dlatego tak istotne jest uzupełnianie niedoborów tego typu oraz pobudzanie syntezy kolagenu i odbudowy tkanek. (badanie)
Przydatny do tego zadania na pewno będzie cynk, który może wspierać procesy tworzenia się kości poprzez stymulację proliferacji (odradzania się) komórek, aktywność fosfatazy alkalicznej i syntezę kolagenu w komórkach osteoblastycznych, które budują kości. (badanie)
Selen również został powiązany z lepszą gęstością kości oraz z ich mineralizacją. (badanie)
Świetnie również sprawdzi się witamina C - jest wsparciem podczas syntezy kolagenu, ponieważ zapobiega dezaktywacji dwóch kluczowych enzymów w biosyntezie kolagenu.
Dodatkowo, zgodnie z protokołem sól/wit. C, można zastosować właśnie sól (dobrej jakości) w połączeniu z witaminą C. (protokół)
Zwiększona ilość witaminy C i soli powoduje szok osmotyczny u krętków; sól dodatkowo wyciąga wodę z komórek, przez co ulegają one wyschnięciu i obumierają.
Do wsparcia antybiotykoterapii zalecana jest fitoterapia, czyli leczenie za pomocą ziół. U większości pacjentów przynosi to zaskakujące dobre efekty, dzięki czemu taka terapia ma podstawy do uznania metod naturalnych za efektywne w walce z boreliozą. (badanie)
Pierwszą rośliną uznawaną za skuteczną w walce z krętkami jest szczeć, a konkretniej mówiąc - jej ekstrakt. W badaniach skupiono się na wyizolowaniu ekstraktu za pomocą różnych ekstrahentów, żeby sprawdzić kiedy zachowuje najlepszą aktywność przy badaniu jej na ludziach.
Najsilniejsze właściwości wykazał ekstrakt wydobyty za pomocą octan etylu, który po zastosowaniu w 95% zahamował rozwój i namnażanie bakterii, już od pierwszego dnia leczenia aż do ostatniego, do którego trwało badanie. Warto zwrócić uwagę, by zakupić właśnie ekstrakt - to on wykazał taką aktywność, nie roślina sama w sobie.
Kolejnym dobrym wsparciem w walce z chorobą jest ekstrakt z pestek grejpfruta. W badaniach in vitro wykazano, że ekstrakt jest silnym środkiem przeciw krętkom i cystom Borelii, gdy jest stosowany w odpowiednich stężeniach. Badanie wykazało, że bakterie ruchliwe zaniknęły przy podawaniu ekstraktu w stężeniu 0,041%, a przy stężeniu 0,165% wykryto bakterie całkowicie rozpuszczone lub ze zdegenerowanym kształtem. Zaobserwowano również przerwanie cyst lub ich zniekształcenie - wszystko zależne było od podawanego stężenia. Nawet krótkie podawanie ekstraktu z pestek grejpfruta dawało skuteczne efekty w działaniu na aktywne i kryte krętki Borrelia. Mechanizm antybakteryjnego działania EzPG polega na zakłóceniu błony bakteryjnej i uwalnianiu cytoplazmy.
Ekstrakt był również skuteczny przeciwko bakteriom chorobotwórczym, nie wpłynął jednak na mikrobiotę jelitową.
Dawka powinna być odpowiednio dobrana, ponieważ są domysły, iż w wyższych stężeniach ekstrakt może być szkodliwy.
Kolejne przebadane substancje pod kątem skuteczności przy leczeniu boreliozy to Koci Pazur (Vilcacora) i Otoba parvifolia (banderol). Ekstrakty z dwóch roślin testowano in vitro pod względem skuteczności na aktywnych i nieaktywnych formach krętek Borrelii.
Stosowane w tej kombinacji wykazały znaczący destrukcyjny wpływ na wszystkie formy. W przypadku ekstraktów z tych ziół stosowanych indywidualnie, rozcieńczenie 1:400 było najskuteczniejsze w eliminowaniu krętek.
Najlepiej działały natomiast w kombinacji, w rozcieńczeniu 1:300 - wykazywały wpływ na powstawanie uszkodzeń w strukturze krętek oraz zmniejszenie ich rozmiaru.
Ostatnim przebadanym związkiem jest ekstrakt ze Stevii rebaudiana. Zespół badaczy doniósł o skuteczności tego wyciągu przeciwko wszystkim formom Borrelii. Naukowcy zauważyli, że po 14-dniowym stosowaniu, krętki najczęściej nie rozrastały się ponownie, a jeśli zaistniała taka sytuacja, to było to tylko 10% odradzających się krętek. Wykazano również około 40% skuteczność w redukcji biofilmu na powierzchniach uszkodzonych.
Dodatkowo zauważono, że witaminy z grupy B, serrapeptaza (enzym izolowany z bakterii), ekstrakt z dzikich wiśni, nasion winogron, moreli i anyżu mają również działanie bakteriostatyczne - niestety nieliczne z nich były skuteczne wobec form letalnych Borrelii. To tylko pokazuje, jak trudna jest walka z tą chorobą, ponieważ nawet antybiotyki nie zawsze są skuteczne w przypadku tych ukrytych form. Dlatego właśnie tak ważne jest łączenie terapii konwencjonalnej z fitoterapią. Ekstrakt z nasion winogron wykazał właściwości ochronne i przeciwzapalne oraz bakteriobójcze, podobnie zadziałał ekstrakt z dzikich winogron i nasion moreli. Skuteczna wobec likwidacji biofilmu okazała się serrapeptaza w połączeniu z kelpem.
Z pozostałych alternatywnych źródeł leczenia, skuteczne mogą okazać się:
- Sarsaparilla działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i przeciwutleniająco,
- Ekstrakt z Andrographisa - antybakteryjny, zapewnia również lepszą pracę wątroby,
- Resweratrol - wykazuje działanie bakteriostatyczne/bakteriobójcze w stosunku do krętek Borelli (skuteczność ok. 30-50%),
- Echinacea - działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i wzmacnia układ odpornościowy,
- Rdestowiec ostrokończysty - zabezpiecza tkankę nerwową przed endotoksynami, łagodzi reakcje zapalne, hamuje rozwój koinfekcji i chroni komórki śróbłonka naczyń krwionośnych.
Końcową kwestią zamykającą temat leczenia jest zwrócenie uwagi na to, że w trakcie kuracji zwalczane są konkretnie krętki Borrelia - często pomijana jest terapia oczyszczająca z neurotoksyn. Neurotoksyny uwalniane są podczas uśmiercania bakterii i mogą krążyć w organizmie i wywoływać reakcje zapalne, objawiające się chociażby jako bóle mięśni i kości, problemy neurologiczne oraz endokrynologiczne. (badanie)
Borelioza i bezsenność to bardzo często występujące połączenie. Głównie powodem jest złe samopoczucie spowodowane objawami choroby. Problemy ze snem można zminimalizować używając suplementów na lepszy sen.
Napar z pokrzywy (lub ekstrakt z pokrzywy) będzie działał moczopędnie, co będzie skutkowało szybszym usuwaniem toksyn z organizmu. Dodatkowo, pokrzywa jest również zbadana pod kątem przeciwzapalnym - w tym przypadku jest to sytuacja 2w1, kiedy oprócz biotrasformacji związków toksycznych, obserwuje się działanie przeciwzapalne, również potrzebne w całej terapii. (badanie)
Skrzyp polny również niesie za sobą właściwości przeciwzapalne oraz oczyszczające. Dodatkowo, jest silnym antyoksydantem, będzie więc przydatny przy zwalczaniu stanów zapalnych i wolnych rodników. (badanie)
Substancja, na którą warto zwrócić uwagę, to Sylimaryna - wyciąg z ostropestu plamistego. Wątroba odpowiedzialna za detoks i obciążana leczeniem może wymagać zewnętrznego wsparcia, co powinna zapewnić sylimaryna (świetnie współdziałająca z innymi dodatkami). W przewlekłych chorobach, związanych ze stresem oksydacyjnym (alkoholowe i niealkoholowe schorzenia wątroby) wykazano, iż sylimaryna miała korzystny wpływ na regenerację hepatocytów oraz działała przeciwutleniająco. Zmniejszała również reakcje zapalną i hamowała rozwój zwłóknień w wątrobie.
Warto również zwracać uwagę na suplementy zawierające kompleksy ziołowe, ponieważ działają one najlepiej i każda substancja wspiera wszystkie pozostałe, tym samym zwiększając skuteczność terapii.
Dieta
Należy zadbać o odpowiednią dietę, żeby kuracja miała sens. Podstawą jest wyeliminowanie produktów przetworzonych, fast foodów, słodyczy, napojów słodkich itp. Istotne jest, by w diecie zawrzeć dobrej jakości mięso oraz warzywa i owoce z niepryskanych upraw. Wyeliminowanie produktów mącznych (zwłaszcza pochodzenia pszenicznego), nabiału (krowiego, jednakże kozi również może wywoływać reakcje alergiczne) oraz cukru w każdej postaci (zwykły, trzcinowy, syropy glukozowe, fruktozowe i wszelkie inne) jest równie ważne - nie tylko mogą przyczyniać się one do pogłębiania stanów zapalnych i problemów z detoksykacją, ale również mogą wpłynąć na osłabiony organizm i zwiększać ryzyko wystąpienia candydozy przewodu pokarmowego, która niestety często towarzyszy zakażeniom Borrelią. Dieta "przeciwzapalna" będzie wspierała i wyciszała organizm oraz - co najważniejsze - nie będzie dostarczała składników powodujących pobudzenie układu odpornościowego, o który należy dbać w trakcie leczenia.
Doniesienia
[aktualizacja] W ostatnim czasie pojawiły się ciekawe wyniki badań. W Stanach Zjednoczonych rocznie diagnozuje się boreliozę u około 300 tyś osób nie posiadających kontaktu z kleszczami. Przeprowadzone badania sugerują, że zakażenie może być przenoszone z człowieka na człowieka, na skutek kontaktu intymnego! Po zbadaniu wydzielin pochwowych oraz męskiego nasienia, stwierdzono obecność żywych krętków Borrelii, co można uznać za potwierdzenie tej tezy!
"Osoby z grupy kontrolnej, które były bezobjawowe i seronegatywne w kierunku Bb, nie miały wykrywalnych krętków w wydzielinie narządów płciowych za pomocą analizy PCR. W przeciwieństwie do tego krętki obserwowano w hodowlach wydzielniczych narządów płciowych od 11 z 13 pacjentów z rozpoznaniem choroby z Lyme, a ruchliwe krętki wykryto w koncentratach kultur narządów płciowych z 12 z 13 pacjentów z boreliozą z zastosowaniem mikroskopii świetlnej i ciemnego pola. Cechy morfologiczne krętków potwierdzono przez barwienie srebrem Dieterle i barwienie immunohistochemiczne koncentratów kulturowych. Hybrydyzacja molekularna i testy PCR potwierdziły, że krętki wyizolowane z nasienia i wydzieliny pochwowej były szczepami Borrelia, a wszystkie kultury były negatywne dla krętków z krętkami. Sekwencjonowanie przez PCR hodowlanych krętków z trzech par bez zabezpieczenia wykazało, że dwie pary miały identyczne szczepy Bb sensu stricto w swoim nasieniu i wydzielinach pochwowych, podczas gdy trzecia para miała identyczne szczepy B. hermsii wykryte w ich wydzielinach narządów płciowych.
Kultura żywotnych krętków krętków Borrelia w wydzielinach narządów płciowych sugeruje, że borelioza może być przenoszona przez intymny kontakt od osoby do osoby." źródło
Podsumowanie
Jak widać, leczenie boreliozy nie jest szybką i łatwą sprawą, dlatego warto łączyć ze sobą wszelkie rodzaje leczenia - od klasycznego, przez nowoczesną dietetykę skupiającą się na jelitach, aż po alternatywne rozwiązania ziołowe i - koniecznie! - odpowiednio dobraną dietę. Istotne jest by zwrócić uwagę również na kwestie niedoborów - niestety w przypadku tej choroby oraz neurotoksyn, witaminy i minerały są wiązane lub wykorzystywane w zwiększonych ilościach. Na pewno dobrym wsparciem będzie zaopatrzenie się w kompleks witamin w odpowiedniej formie; jeśli dla kogoś będzie wygodniej, można również zakupić witaminy oddzielnie.
Należy również zadbać o pozostałe aspekty życia - odpowiedni sen, zapewniający nam regenerację i wyciszenie stanów zapalnych; czasami również konieczne jest wyeliminowanie aktywności fizycznej powodującej rozległe stany zapalne (DOMSy). Podstawą jest redukcja stresu, który przyczynia się do powstawania stanów zapalnych - często może się to wiązać nawet z rezygnacją z pracy lub zakończeniem toksycznego związku.
Często pojawia się pytanie czy borelioza jest uleczalna? - Tak, jest to choroba często wyniszczająca, przewlekła, obejmująca wiele obszarów - warto więc poświęcić pewien okres życia, aby uregulować stan organizmu i przez resztę życia cieszyć się zdrowiem.
__________________________________________________________________________________________________________________
Wstęp do boreliozy:
http://www.medrodzinna.pl/wp-content/uploads_pl/2014/10/mr_2014_147-151.pdf
Probiotyki, informacje:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4006993
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24499072
Jakub Kola
Powiązane artykuły
Hashimoto to nie wyrok!
11 Comments
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Ciekawostki
Cynk a odporność – jakie są zależności?
Cynk największą popularność zyskuje jesienią. Jest to w pełni uzasadnione, ponieważ cynk pełni krytyczną funkcję w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Jego…
Kurkumina a choroby nowotworowe – jakie są zależności?
Wizytówką kurkuminy jest jej działanie przeciwzapalne, które naukowcy bardzo szeroko opisują w publikacjach naukowych. Przewlekłe stany zapalne uznawane są za…
Magnez w sporcie – jakie są korzyści?
Im większa aktywność fizyczna, tym większe zapotrzebowanie na magnez. Jeśli chcesz zapewnić swojemu ciału optymalne warunki do uzyskiwania progresu sportowego,…
Koenzym Q10 a serce – jakie są zależności?
Serce nieustannie tłoczy krew, która zaopatruje wszystkie nasze tkanki w substancje odżywcze. Co będzie, gdy osłabi swoją pracę? Skutki są…
Maksymalna pompa mięśniowa
Właśnie rozpoczynasz przygodę z treningiem na siłowni, czy może jesteś doświadczonym zawodnikiem szukającym sposobów na optymalizację swojego treningu? Bez względu…
Posiłek potreningowy – najważniejszy w ciągu dnia?
W świecie fitness upowszechniło się takie przekonanie, które głosi, iż posiłek potreningowy jest najważniejszym posiłkiem jedzonym w ciągu całego dnia….
Strength & Conditioning – co to w ogóle jest?
Strength & Conditioning, czyli w wolnym tłumaczeniu siła i kondycjonowanie – co to w ogóle jest za dziedzina nauki i…
Długotrwały trening aerobowy a poziom testosteronu u mężczyzn
Jednym z fizjologicznych systemów organizmu, który jest niezwykle wrażliwy na stres związany z wykonywanymi systematycznie ćwiczeniami fizycznymi jest układ hormonalny….
bardzo ciekawy tekst który opisuje prawie wszystko o leczeniu boleriozy. Prawie bo autor zapomniał o najważniejszym i chyba jedynym , pewnym sposobie leczenia a mianowicie działaniem fal elektromagnetycznych o odpowiedniej częstotliwości. Ale generalnie jest wszystko b,dobrze.
Mirek a masz jakieś info o działaniu fal przeciwko Borreli?
Ciekawy artykuł – można się z niego dużo dowiedzieć. 🙂
Bardzo skuteczne działanie wykazuje mangan a stevia jest jeszcze lepsza tylko trzeba jej liście zalać alkoholem i zrobić nalewkę i po tygodniu bakteria zniknie ( tak mówią ostatnie wyniki badań , tylko nie wiem ile tej stevi i alkoholu ).
Bogu dziękuję, że nigdy nie miałam kleszcza. Twój tekst jest świetny – rzeczywiście kompendium wiedzy na ten temat
Kleszcze i mozliwość zapadniecia na tę chorobę, to niestety ciemna strona wakacji.
Przydatny wpis, szczególnie jeszcze na końcówkę lata. Łatwo złapać kleszcza i dobrze wiedzieć co robić w razie, gdy nas to już spotka.
jestem chory – nie polecam 😉 ale tekst rzeczowy przyznam – autor ma pojęcie.pozdrawiam
Rzetelny i prawdziwy artykuł
Jestem chora na borelioze i właśnie się dowiedziałam byłam ukąszona przez kleszcza i poszłam do lekarza na drugi dzień bo dostałam rumień wedrujacy,dostałam antybiotyko nazwie DOXYCYCLINUM.I TERAPIA NIE POMOGLA.I jakie jest teraz leczenie
Czy ktoś z was stosował DuoLife Medical Formula BorelissPro® na boreliozę i jakie efekty to przyniosło?