Od dzisiaj wdrażam nowy plan co do diety na grudzień i zapewne początek stycznia. Skończyłam rotację węglami i teraz czas trochę odpocząć głównie psychicznie (mało węgli = brak humoru). Okres świąt zawsze jest dla mnie najlepszym momentem na "wyluzowanie", skupienie się na rodzince, znajomych i nadgonieniu zaległych obowiązków, żeby nowy rok zacząć bez stresu.
Podaję mój przykładowy dzień jedzenia według nowego planu (i na szczęście większej kaloryki) 🙂
Posiłków jem 5 - jeśli nie mam czasu to łącze dwa w jeden i wtedy jem 4 posiłki - średnio co 3-4 h
Posiłek 1
3 jajka + 50g boczku
Posiłek 2
Omlet kokosowyz owocami
Posiłek 3
Płatki jaglane 50g + Izolat białka 25g + 20g masła orzechowego/orzechy/wiórki kokosowe
Posiłek 4
80g kurczaka + 50g ryżu basmati + 10g oleju kokosowego
Posiłek 5
125g kurczaka + 1/3 worka ryżu basmati + 10g oleju kokosowego
Razem:
Białko - 117g
Węglowodany - 145g
Tłuszcze - 69g
1669 kcal
(W rzeczywistości kcal jest więcej, liczę tylko pełnowartościowe makroskładniki z danego produktu, więc przykładowo kurczak oznacza samo białko mimo, że będzie miał śladowe ilości węgli i tłuszczy)
*W dni treningowe dodaje po treningu carbo i białko*